środa, 11 marca 2015

Tani drań - książka która mnie urzekła!

Cudowna! Niesamowita! Piękna! Nieprzeciętnie wciągająca! Pięknie wydana!... Dobra, wystarczy. Nie jestem osobą, która pieje z zachwytu nad czymkolwiek, ale tym razem pozwoliłam sobie na to. Książka "Tani drań" jest naprawdę zachwycająca. 
Książka to w istocie wywiad - rzeka z cudownym człowiekiem, jakim jest Wiesław Michnikowski. Wspaniały aktor teatralny znany głównie z kabaretów i skeczy. Niezapomniany "Sęk" to skecz, który w czasach liceum znałam na pamięć. Zawsze podziwiałam Pana Wiesława za ciepło i taką "uroczą nieporadność".  Myślę, że to jest główny powód, dla którego książka tak mnie zachwyciła. Szkoda tylko, że wywiad ten jest taki... powierzchowny. Po drugiej stronie mikrofonu stanął syn Pana Wiesława i to chyba nie było najszczęśliwsze połączenie. Przecież obaj Panowie znają się jak przysłowiowe "łyse konie" co dla wywiadu nie jest najszczęśliwsze. Mimo to książka zachwyca. 
Panowie przeprowadzają nas przez całe życie wspaniałego aktora. Poznajemy go jako małe dziecko, śledzimy jego losy w czasie II wojny światowej, a potem... to już z górki. Najpierw teatr, potem kabarety. Poznajemy od podszewki "Kabaret Starszych Panów" i nie ukrywam, że ten fragment książki czytałam z wypiekami na twarzy i wzruszeniem w głowie. Potem "Dudek" i wiele innych epizodów z życia Pana Wiesława. Opisy prób, wspólnie zarwanych nocy, dyskusji nad tekstami, prac nad piosenkami... cudowne. Wiele przedstawionych faktów jest naprawdę ciekawych i w erze komputerów i laptopów stanowi nie lada gratkę. Pan Michnikowski zaimponował mi podejściem do świata i szacunkiem dla samego siebie. Opowiada, że nie lubił grać w filmach i bardzo rzadko zgadzał się na odegranie jakiejkolwiek roli. Jak dobrze, że zgodził się zagrać w Seksmisji... :-) 
Książka mnie zachwyciła tym, co innych zniechęciło. Tu nie ma poważnych rozmów na temat aktorstwa i warsztatu. Jest za to lekka, przepełniona anegdotami rozmowa o życiu. Ciepły dialog toczy się i kluczy, a czytelnik nigdy nie wie co na następnej karcie się wydarzy. Cudownie było czytać o mistrzach aktorstwa z tak dawnych lat. Wtedy życie było inne, ludzie byli inni. Ta inność wydziera z kart książki, pochłania i zachwyca. 
Książka urzekła mnie też bardzo starannym wydaniem. Pełno w niej prywatnych zdjęć, każda strona jest przemyślana i stanowi wartość sama w sobie. Uważam że książka ta jest małym arcydziełem. Nie pamiętam kiedy ostatnio byłam tak zauroczona. Polecam całym sercem - polecam.!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz