wtorek, 17 listopada 2015

Afgańska perła

Książka, która od samego początku budziła mój kategoryczny sprzeciw. Nie pojmuję tej kultury, nie rozumiem postępowania tamtejszych mężczyzn i płaczę nad losem tamtejszych kobiet. Przecież takie życie nie ma najmniejszego sensu - tak powie każdy Europejczyk, któremu zasady Koranu i Islamu są obce. Z drugiej strony powieść "Afgańska perła" jest tak napisana, że pomimo buntu czytelnik chce wiedzieć co działo się dalej, jak bohaterki poradziły sobie w tym brutalnym świecie. 
Rahima i Szekiba to dwie kobiety mieszkające w Afganistanie. Pierwszą poznajemy Rahimę i jej rodzinę: potulną matkę, wybuchowego ojca i siostry. Fakt posiadania samych córek wyprowadza ojca z równowagi i jest na tyle deprymujący, że matka Rahimy podejmuje ważną decyzję - Rahima zostaje przebrana za chłopca i odtąd ma pełnić w rodzinie rolę syna. Dziewczynka w tym kraju to przekleństwo, ciężar i kara zesłana przez Allaha. Z Rahimy powstaje Rahim, który jest szczęśliwy że może chodzić do szkoły i cieszyć się rzeczami, które dla dziewczynek w Afganistanie nie są dostępne. Rahima zmienia się nie do poznania, a zmiana ta ma wpływ na całe jej dalsze życie. Rodzina Rahimy kilka pokoleń wcześniej przeżyła już podobną historię. Mała Szekiba w dzieciństwie została poparzona wrzątkiem, który zniszczył skórę na połowie twarzy. Dziewczynka od czasu wypadku staje się wyrzutkiem, a jej rodzina coraz bardziej zamyka się w sobie. Kiedy wskutek choroby umiera matka i trójka rodzeństwa, Szekiba zostaje sama z ojcem. Samotność powoduje, że ojciec jest coraz bardziej niedołężny, a role pomiędzy nim a Szekibą stopniowo się odwracają. W końcu to Ona staje się mężczyzną w tym domu. Kiedy umiera ojciec Szekiba zaczyna pracować dla rodziny. Niestety traktowana jest strasznie, a jej samotność jest ogromna. Los Rahimy i Szekiby paradoksalnie wzmacnia siłę i wolę przetrwania naszych bohaterek. Stają się mocne i stanowcze ale niestety wciąż zależne od mężczyzn i bezdusznych członków klanów. Rahima zostaje wydana za mąż za dojrzałego mężczyznę i zaczyna się piekło. Szekiba również nie ma łatwo - brzydka i okaleczona traktowana jest jak narzędzie do pracy. I pracuje - ponad swoje siły. 
Straszna książka zwłaszcza wówczas, kiedy czytelnik zda sobie sprawę, że w tym kraju od setek lat nic się nie zmieniło. Kobiety są niczym, ich los jest całkowicie zależny od mężczyzn, którzy traktują je bardzo brutalnie. Nieposłuszeństwo jest surowo karane, kobieta żyje właściwie tylko po to, aby służyć mężczyźnie i być mu uległą. 
W książce zaskoczyła mnie forma przekazu. Historia straszna, brutalna i niemieszcząca się w moich granicach moralności płynie przez kartki książki bardzo lekko i płynnie. Tym sposobem autorka wzmaga w czytelniku poczucie zupełnego oderwania od tamtejszej kultury. A przecież to się dzieje! W XXI wieku zupełnie niedaleko od Europy leży Afganistan. Kraj, w którym wszystkie okropieństwa tej kultury urzeczywistniają się w najgorszej postaci. Kraj w którym kobiety są nikim. Kraj który jest domem i kolebką Talibów...  Straszne. 
"Afgańska Perła" to książka porażająca ... chyba głównie prawdą. Duża ilość dialogów i prosty język  powodują, że książkę pomimo jej objętości czyta się szybko i łatwo. Dramat bohaterek ich upór w dążeniu do celu jest godny podziwu. Tylko jak walczyć kiedy cały świat - nawet najbliżsi - są przeciwko Tobie?  Piękna książka pozostająca w sercu na długi długi czas.  
Powieść z racji swej objętości świetnie sprawdzi się jako książka na długie, zimowe wieczory. Polecam zakup na stronach Księgarni Taniej Książki. Nie dość że cena jest atrakcyjna to jeszcze można przeczytać kilka recenzji, które dodatkowo zachęcą do lektury. 
Polecam gorąco. 

2 komentarze:

  1. Leży ta moja książka i czeka.... widzę, że muszę przyspieszyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam.Zrobiła na mnie niesamowite wrażenie:)

    OdpowiedzUsuń