czwartek, 2 czerwca 2011

Wygrywajka z duchami, stworami i potworami

Komu książkę, komu?
Dostałam paczkę. Z książkami oczywiście. A właściwie nie ja tylko moje dzieci. Wydawnictwo Wilga jest ulubionym Wydawnictwem mojej Starszej, a Pani Agata, to właściwie "najlepsza dorosła nieznana przyjaciółka" (określenie dość pokrętne ale z serca płynące). O zawartości przesyłki napiszę w kolejnym poście, gdyż dzieciaki na razie wyrywają sobie z rąk poszczególne skarby, więc o jakimkolwiek zdjęciu w ogóle nie ma mowy. Tylko jedna książka leży z boku - taka smutna i zapomniana. Żeby nie było wątpliwości - wcale nie dlatego, że jest nieciekawa. O nie! Ta książka to "Duszki, stworki i potworki" - pozycja, od której zaczęła się nasza miłość do ilustracji Pana Szymanowicza. Wierszyki z tej książki Starsza właściwie zna na pamięć, a ona sama zajmuje zaszczytne miejsce w naszej biblioteczce. 
Książka warta jest tego, aby się nią zachwycać, a bycie "drugą" tego nie zapewni. Dlatego chętnie przekażemy książeczkę komuś, kto zapewni jej odpowiednią dawkę podziwu. 
Na zgłoszenia czekam do 10 czerwca, kiedy to Starsza wylosuje osobę, do której trafi książka. Wystarczy napisać w komentarzu "zgłaszam się". Będę wdzięczna za dodanie kilku słów na temat ulubionej książki dla dzieci, ale nie jest to wymóg konieczny. 

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Wilga

24 komentarze:

  1. Zgłaszam się. Co do ulubionych książek dla dzieci to swego czasu miałam ich mnóstwo np."Puch , kot nad koty","Przygody Filonka Bezogonka","Karolcia", różne baśnie, antologia wierszy dla dzieci "Szedł czarodziej"... i stosy innych ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ustawiam się w kolejce! Ulubione dziecięce książki- wszystkie o Panu Samochodziku;-)
    marikubu@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgłaszam się:) W dzieciństwie uwielbiałam "Dzieci z Bullerbyn"
    agnzimka@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Rowniez sie zglaszam;)Pozdrawiam wszystkie moliki ksiazkowe.malgorzatariebandt@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Książki z tej serii są genialne, więc z pewnością warto mieć je dla swojego szkraba. Osobiście się nie zgłoszę, ponieważ mam już dwie książeczki z tej serii, więc dam szansę innym:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgłaszam się, a moją ulubioną w dzieciństwie była "Mała księżniczka". No i "Dzieci z Bullerbyn" :).

    OdpowiedzUsuń
  7. Oczywiście się zgłaszamy!
    Wśród najwspanialszych książek dzieciństwa- "Dzieci z Bullerbyn", "Pippi", ale i serie o
    Pettsonie i Findusie czy Mamie Mu.
    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zgłaszam się.A ulubiona książka to "Mała księżniczka"

    OdpowiedzUsuń
  9. Zgłaszam się :) Z książek to "Tajemniczy ogród" i "Dzieci z Bullerbyn" :)

    OdpowiedzUsuń
  10. zgłaszam, a właściwie moja córkę.
    Moja ulubiona książka z dzieciństwa to "Ania z Zielonego Wzgórza", do dziś mam do niej sentyment. Cały cykl mam i czytam od czasu do czasu. Mam nadzieję, że i mojej Adzie się spodoba

    OdpowiedzUsuń
  11. zgłaszam się:)
    my uwielbiamy "Małą księżniczkę"!
    wiki03@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Zgłaszam się :) do moich ulubionych książek z dzieciństwa należą "Słoneczko" M.Buyno - Arctowej oraz wszystkie autorstwa L. M. Montgomery. Moja 3 letnia Ania za to bardzo lubi "Kopciuszka" a ostatnim jej hitem jest "Ptasie radio" :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zgłaszam się ! A książka z dzieciństwa to pierwsza taka którą zapamiętałam to były już wcześniej wspominane "Dzieci z Bullerbyn" :)

    OdpowiedzUsuń
  14. zgłaszam się :) ja najbardziej lubiłam serię o Ani z Zielonego Wzgórza i w ogóle wszystkie książki autorstwa L.M.Montgomery, jakie wpadły mi w ręce :) a moja córa jeszcze nie ma ulubionych, ma 2 latka i zna dopiero kilka literek :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zgłaszam się, a uwielbiam Brzechwę!

    OdpowiedzUsuń
  16. zgłaszam się.obecnie z moja 4latka jesteśmy na etapie czytania serii o domisiach.pozdr.emmap@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  17. Od dawna ostrzę sobie zęby na tą książkę dla moich synków więc czym prędzej się zgłaszam :) Moje ulubione książki w dzieciństwie to: "Godzina pąsowej róży" i "Mała księżniczka"

    OdpowiedzUsuń
  18. Zgłaszam się i ja :) Co prawda nie mam dzieci, ale w rodzinie mam osóbkę która bardzo chętnie przygarnie książeczkę.

    OdpowiedzUsuń